Geoblog.pl    pomarancz4    Podróże    Ameryka Południowa    Potosi - czyli najwyzej polozone miasto swiata
Zwiń mapę
2009
09
cze

Potosi - czyli najwyzej polozone miasto swiata

 
Boliwia
Boliwia, Potosí
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 16856 km
 
(P.)A wienc od dwuh dni jestesmy w Potosi, jak sie zeklo najwyrzej polorzone miasto swiata, a dokladnie 4060 m.n.p.m... Czyli dosc wysoko, oddyha sie trohe cierzko, ale jak dla mnie latwiej nirz w La Paz, mysle rze to pzez te wielkie amerykanckie cierzaruwki, co maja silniki wiekrze nirz nasz rodowity Maluch...

Ale najciekafsza sprawa to chistoria tego bondz co bondz kolonialnego miasta...

Mianowicie iles tam set lat temu, kto by to pamiental... Pzyszli tu Chiszpanie i sie tak zakrencili rze znalezli gure pelnom srebra, a dokladnie: Cierro Rico, czyli po prostu... Bogata Gora... Banalne...
Tak czy owak postanowili wziasc jak najwiencej dla siebie, oczywiscie nie za pomocom tabonuw swoich rodakuw sprowadzonyh z pulwyspu, ktuzy by dzien i noc pracowali kilofami... Jak to sie wienc stalo, rze pzez kilka setek lat ekploatacji, podczas kturych spowodowali jedna OGROMNOM swiatowom inflacje oraz kilka takih malyh, wydobyli chyba z milion ton tego szlahetnego kroszcu, co by oplywac w bogactwo na kontynencie?

Tak po prostu. Zagonili do pracy zesze tubylcow z terenuw obecnej Argentyny, Chile, Boliwii, Ekwadoru i Peru. A dokladnie 6 milonow. Rzeby byla jasnosc, te 6 milionow zginelo tutaj pracujac...
A tzeba pzyznac, rze waronki pracy to nie byly za ciekawe... Z reszta do dzis nie som. Pod ziemiom, w korytazach pelnyh azbestu, kturego calkiem ladne krysztaly moglismy podziwiac dzisiaj, ale o tym potem. Gornicy pracojom po kilkanascie godzin dziennie, ih jedynym pozywieniem som liscie koki, ktorymi majom wyphane usta arz po bzegi... Czasem tylko popijajom to 96% alkocholem pzemyslowym (pali w gardlo bardzo mocno musze przyznac:) lub dla poprawy aromatu zaciagajom sie papierosami z tytoniu, koki i eukaliptusa... z nieolacznym oparem azbestu zecz jasna... Wienc nie ma sie co dziwic, rze srednia wieku to 40 lat...
Hytrzy Konkwistadozy postanowwili takrze wespzec Indian silami z Afryki. Niestety nie wzieli pod owage, rze mieszkancy Czarnego Londu guralami nie sa, i ponad 4000 m.n.p.m to dla niech trohe za durzo... I niestety oni takrze skonczyli marnie... A ci ktuzy sie pzystosowali "znalezli" prace na plantacjach koki...

Tak wienc postanowilismy dzis z Karolem i Cameronem, alias "Johny Bravo", zejsc w czeluscie kopalni... A jak bylo, o tym niech powiedzom zdjecia... Ja mogem tylko dodac, rze momentami zimno, zawsze w pyle azbestowym i ciasno. Nieprzyjemnie. Ale za to po wyjsciu na powiezhnie, czekala nas nie lada gratka skladajaca sie z dynamitu (a dokladniej 2 lasek dynamitu:), lontu (a dokladniej dwoch lonotow) i zapalnikow (a dokladniej... 2 zapalnikow:). :D

P.S. Ktos tam deprecjonowal moj dyplom licencjacki nie wiem dlaczego... Ktos tam mnie matolem ortograficznym nazywal… Chcac wiec sprostac waszym oczekiwaniom przemyslalem sprawe i postanowilem wyczerpac limit bledow jakie pojawaiaja sie w moich opisach. Morze sie uda, hoc wontpie :P
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (12)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (5)
DODAJ KOMENTARZ
baranek
baranek - 2009-06-10 08:36
Kurde, chłopaki tak na dobrą sprawę to wy za 20 dni wracacie :)
 
Bartek
Bartek - 2009-06-10 17:26
chciałem zauważyć, że w wyrazie "Gornicy" nie zrobiłeś błędu ;p
 
Swierszcz
Swierszcz - 2009-06-11 17:21
Za te 6 mln. to Cię wsadzą po powrocie. Taliczba jest zarezerwowana dla Narodu... ;-)
A tak naprawdę to powielasz nie-Moralesową propagandę o "złych" kolonialistach. Przecie w tamtych czasach, na całym świecie nie było tyle luda!
Jeśli posiłkowali się "siłami spoza Ameryki", to chyba sprowadzali ich z Marsa ;-)
Po drugie Hiszpanie (i Portugalczycy) exploatowali skarby systemem "koncesyjnym", czyli wielu z wydobywców pracowało "na własną działalność gospodarczą" odpalając suty haracz dla władzy (jak i obecnie).
A po trzecie, to w kolonialnej Hiszpanii niewolnictwo było karane śmiercią. Sprowadzanie niewolników, to czasy późniejsze, a szczególnie już po od-zyskaniu "niepodległości" (wojny napoleońskie).
 
oboski
oboski - 2009-06-12 18:25
fkóża Mnie taki styl pisanja bo i Cyta sie zle, ale mam nadziejĘ, że czy-krotne wydóżenie Pisania szyppko će znehenci
;-)))
 
tato
tato - 2009-06-12 20:35
Piotr po Twoich ostatnich opisach już nikt nie wątpi !!!!!!!!!!!!!!!! w Twój licencjat!!!!!!!!!!!!!! Dziękujemy za relacje z trasy na bieżąco, dzięki temu możemy razem z Wami przeżywać Waszą wyprawę :-) Do zobaczenia w kraju i opowieści na żywo przy piwku!
 
 
pomarancz4
Karol&Piotrek Froń&Szczypkowski
zwiedził 5.5% świata (11 państw)
Zasoby: 108 wpisów108 512 komentarzy512 923 zdjęcia923 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróże
26.02.2009 - 02.04.2010