(K) dzis juz jestesmy w La Paz...mielismy jechac wieczorem do Sucre i Potosi, ale okazalo sie, ze jutro jest wielka feta na miescie, bo jest swieto El Gran Poder, czyli parady na ulicach, tance, spiewy...a dodatkowo o 16.50 jest mecz w pilke pomiedzy Boliwia i Wenezuela, eliminacje do Mistrzostw Swiata, wiec kupilimy bilety i jutro bedziemy zdzierac gardlo, spiewaja boliwijskie piesni narodowe:)
a wieczorem smigamy do wspominanego Sucre, czyli konstytucyjnej stolicy Boliwii.
aha ktos podobno chcial kartke dostac, w takim razie o adres poprosze..tak do Ciebie mowia Adamska!:)
no chyba, ze ktos jeszcze chce:P?