2009
18
kwi
Wyjezdzamy do Amazoni
Ekwador, Quito Basin
Przejechano 12687 km
(P.) Dzis w nocy jedziemy co Coca (taka miejscowosc...:) skad sprobujemy dostac sie do Iquitos. Dlatego mozemy nie dawac znaku zycia przez jakis czas. Mysle ze nie dluzej jak 2 tygodnie. Pozdro 
Komentarze (3)
Staszek - 2009-04-18 21:08Uważajcie na siebie...( i na mrówkojady )...Powodzenia...:)
Basiek - 2009-04-19 16:23Hejka chłopaki!
Czytając Wasz dotychczasowy opis podróży, przez moment zapomniałam, że jestem w Polsce :) Takie małe oderwanie od rzeczywistości :) Super podróż! Tylko nie wiem czemu nie zabraliście mnie ze sobą jako Waszego nadwornego fotografa, hehehhe :) To byście mieli dopiero odjazdowe fotki :D I podróż pewnie by Wam się baaardzo wydłużyła...
Nom, powodzonka i ciekawych przygód... (Basia z huty:)
Czytając Wasz dotychczasowy opis podróży, przez moment zapomniałam, że jestem w Polsce :) Takie małe oderwanie od rzeczywistości :) Super podróż! Tylko nie wiem czemu nie zabraliście mnie ze sobą jako Waszego nadwornego fotografa, hehehhe :) To byście mieli dopiero odjazdowe fotki :D I podróż pewnie by Wam się baaardzo wydłużyła...
Nom, powodzonka i ciekawych przygód... (Basia z huty:)
mys2a - 2009-04-26 17:31Karol, a Morti mówiła weź miękki papier toaletowy:p
Zasoby: 
21.096 
21.737 
1.082.339 
3.423 
